Tragiczne skutki konfliktu gangów: 12 ofiar śmiertelnych
W czwartek w Salamance, mieście liczącym 200 tys. mieszkańców, odnaleziono ciała ofiar w różnych miejscach. Masakra ta była tylko jednym z brutalnych incydentów, które miały miejsce w ostatnim czasie w tym regionie. W jednym z przypadków, obok zwłok, znaleziono baner symbolizujący jeden z karteli narkotykowych, co tylko pogłębiło przerażenie mieszkańców.
Dwa dni wcześniej, uzbrojeni przestępcy zaatakowali ośrodek terapii uzależnień, zabijając czterech mężczyzn i raniąc dwóch kolejnych. Władze jak dotąd nie zdołały zidentyfikować podejrzanych, prowadząc intensywne śledztwo w sprawie tych okrutnych zdarzeń.
Salamance to miasto leżące w stanie Guanajuato, znanym z brutalnej wojny gangów między potężnym meksykańskim kartelem Jalisco Nueva Generacion (CJNG) a lokalnym gangiem Cartel de Santa Rosa de Lima (CSRL). Guanajuato charakteryzuje się najwyższym wskaźnikiem zabójstw w całym Meksyku, co świadczy o wciąż rosnącym problemie przemocy i przestępczości w regionie.
Według analityka spraw bezpieczeństwa Davida Saucedo, CJNG kontroluje głównie duże miasta, podczas gdy Santa Rosa de Lima dominuje na obszarach wiejskich. Walka o dominację między tymi dwiema grupami jest gorąca, zwłaszcza w takich miastach jak Salamanca, gdzie niepokoje społeczne i przestępczość sięgają alarmujących poziomów. Sytuacja ta przyprawia mieszkańców o strach i niepokój, gdyż coraz częściej stają się oni niewinnymi ofiarami brutalnych działań gangów narkotykowych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.