Sport

Tragiczny wypadek w Tatrach: Polka spadła z Pośredniej Grani i zginęła na miejscu

Kobieta spadła z Pośredniej Grani w Tatrach na dno żlebu w Dolinie Staroleśnej. Jej partner, który nie miał odpowiedniego wyposażenia do wspinaczki, był bezradny i nie mógł dotrzeć do niej, aby sprawdzić jej stan. W obliczu tej dramatycznej sytuacji, zadzwonił po pomoc do polskich służb ratunkowych.

Szybko na miejsce zdarzenia przybyli ratownicy z Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR), jednak ze względu na trudny teren i fakt, że wypadło na terenie Słowacji, konieczne było zaangażowanie również słowackich służb. Zespół Horskej Zachránnej Služby (HZS) ze Starego Smokowca został powiadomiony o zdarzeniu i natychmiast rozpoczął przygotowania do akcji ratunkowej.

Po dotarciu na miejsce, ratownicy stwierdzili, że kobieta nie przeżyła upadku. Jej partner, który cały czas czuwał w miejscu zdarzenia, był w szoku i potrzebował wsparcia psychologicznego. Ratownicy zebrali wszystkie niezbędne informacje i wspięli się do niego, aby pomóc mu zejść z trudnego terenu. Dzięki specjalistycznemu sprzętowi udało się bezpiecznie sprowadzić mężczyznę na dół i przetransportować do Starego Smokowca, gdzie został przekazany służbom medycznym do dalszej opieki.

Ciało zmarłej kobiety zostało przekazane funkcjonariuszom słowackiej policji, którzy rozpoczęli dochodzenie w celu ustalenia przyczyny tragicznego wypadku. Cała społeczność wspinaczy i miłośników gór jest w żałobie po utracie tej młodej kobiety, która straciła życie wykonując swoją pasję. Ta tragedia jest przypomnieniem o niebezpieczeństwach czyhających podczas wszelkiego rodzaju aktywności górskiej i potrzebie zachowania skrajnej ostrożności i przygotowania.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *