Świat

Transport lwiątek z Libanu do Emiratów: wodna i powietrzna ewakuacja.

Grupa aktywistów odkryła lwiątko dzięki monitorowaniu mediów społecznościowych. Dzięki przeglądaniu postów mieszkańca Baalbek, który chwalił się swoim małym lwem, udało się im ustalić jego lokalizację. Aktywiści szybko zareagowali i zdecydowali się interweniować, aby uratować zwierzę.

Sara, bo tak nazwano małą lwicę, została odebrana właścicielowi przez decyzję sądu, ponieważ w Libanie posiadanie dzikich zwierząt jest zabronione. Aktywiści szybko podjęli działania, aby zapewnić Sarze lepszą przyszłość. Dzięki wsparciu społeczności udało im się zebrać fundusze na podróż lwiątka na Cypr, a następnie do Emiratów Arabskich i w końcu do Kapsztadu w RPA.

Po przybyciu do Kapsztadu Sara trafiła do specjalnego ośrodka, gdzie będzie musiała przejść kwarantannę. Jednak już wkrótce będzie mogła dołączyć do społeczności innych lwów i rozpocząć nowe życie. Dla małej lwicy jest to najlepsza opcja, aby móc żyć w warunkach zbliżonych do naturalnych.

Animals Lebanon od dawna angażuje się w ochronę zwierząt w Libanie, zwłaszcza walcząc z handlem dzikimi zwierzętami. Organizacja pomagała już wielu wielkim kotom przetrzymywanym w prywatnych domach, wysyłając je do bezpiecznych rezerwatów. Dodatkowo, od czasu wybuchu konfliktu z Izraelem, Animals Lebanon zajmuje się ratowaniem też zwierząt domowych, których właściciele musieli opuścić zagrożone obszary.

Sara jest jednym z wielu zwierząt, które udało się uratować dzięki zaangażowaniu i determinacji grupy aktywistów. Jej historia pokazuje, jak ważna jest ochrona dzikich i zagrożonych gatunków oraz jak dużo można zdziałać, działając razem jako społeczność.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *