Trump oskarżył Putina. „Rosja skradła nasz projekt”.
W trakcie niedawnej rozmowy z Fox News, prezydent Donald Trump poruszył wiele ważnych tematów, w tym także sprawę wojny w Ukrainie. Wskazał on na winnych za wybuch konfliktu, co zostało szeroko omówione na portalu TVP.Info. Jednak ważną kwestią, która została podniesiona podczas wywiadu, była dyskusja na temat potencjału militarnego Rosji, w szczególności projektu pocisku hipersonicznego.
Trump odniósł się do tego zagadnienia, sugerując że Rosja skradła ten projekt od Stanów Zjednoczonych za czasów administracji Baracka Obamy. Jego zdaniem, Amerykanie nie pozostaną w tyle w wyścigu zbrojeń, twierdząc że ich pociski hipersoniczne będą lepsze od tych rosyjskich. To nie pierwszy raz, gdy prezydent Trump publicznie oskarża Rosję o kradzież tajnych technologii, co zostało również potwierdzone na jednym z wieców wyborczych oraz podczas wcześniejszego wywiadu.
Kreml z kolei zaprzecza takim oskarżeniom, argumentując że posiadają własne zaawansowane technologie w dziedzinie pocisków hipersonicznych. Według oficjalnych informacji, Rosja dysponuje trzema typami takich pocisków, w tym przeciwokrętowym Cyrkon oraz Awangard, który został zaprezentowany w 2018 r. Dodatkowo, Kindżał, który również jest przedstawiany jako pocisk hipersoniczny.
Z drugiej strony, Stany Zjednoczone rozwijają swoje własne konstrukcje pocisków hipersonicznych, takie jak AGM i HACM. W grudniu 2024 roku przeprowadzili udany test swojego pocisku hipersonicznego, co świadczy o ich zaangażowaniu w rozwój nowoczesnych technologii wojskowych.
Pocisk hipersoniczny charakteryzuje się poruszaniem co najmniej pięciokrotnie szybciej niż dźwięk, co daje im ogromny zasięg i zdolność unikania większości systemów obrony przeciwrakietowej. Jest to zdecydowanie kluczowy element w dzisiejszym świecie militarnym, gdzie technologie coraz bardziej się rozwijają, a państwa starają się być na czele w wyścigu zbrojeń.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.