Trump wysyła siły zbrojne na granicę z Meksykiem w kontrowersyjnej decyzji
Sekretarz prasowy Białego Domu, Karoline Leavitt, ogłosiła, że prezydent Trump podejmuje poważne działania w celu zabezpieczenia południowej granicy USA poprzez wysłanie dodatkowych 1500 żołnierzy. Potwierdziła również, że amerykański Departament Obrony zaczyna teraz traktować kwestie bezpieczeństwa wewnętrznego jako priorytet.
Leavitt podkreśliła, że deportacja nielegalnych imigrantów jest obecnie najwyższym priorytetem administracji prezydenta Trumpa, który zdecydowanie odrzuca wszystkich, którzy próbują przedostać się na granicę. Dodatkowo, pełniący obowiązki sekretarza obrony Robert Salesses zapowiedział wsparcie wojskowego transportu lotniczego dla lotów deportacyjnych ponad 5000 osób, które nielegalnie przebywają w USA.
W ostatnich doniesieniach z Izby Reprezentantów pojawiają się informacje o zwycięstwie Trumpa, który doprowadził do przyjęcia nowelizacji ustawy Laken Riley mającej na celu zwalczanie nielegalnej imigracji. Ustawa ta teraz czeka na podpis głowy państwa.
W międzyczasie prezydent Meksyku, Claudia Sheinbaum, informuje o rozpoczęciu negocjacji z USA w sprawie migracji. Planowane są rozmowy mające na celu znalezienie rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla obu stron.
Cała sytuacja wokół imigracji i bezpieczeństwa granic wywołuje duże emocje zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i poza nimi. Wielu obserwatorów przygląda się z niepokojem rosnącemu napięciu i ruchom politycznym podejmowanym w związku z tym tematem. Oczekuje się, że dalsze wydarzenia mogą wpłynąć na stosunki międzynarodowe oraz sytuację wewnętrzną obu krajów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.