
Trump zawiesza nowe cła, ale nie dla wszystkich – najnowsza decyzja administracji USA
W związku z brakiem szacunku, jaki Chiny okazały światowym rynkom, prezydent Stanów Zjednoczonych postanowił podnieść taryfy na produkty pochodzące z Chin aż do 125 proc. W swoim komunikacie na platformie społecznościowej Truth Social prezydent wyraził swoje niezadowolenie z postawy Chin i podkreślił, że oszukiwanie i manipulowanie nie będą tolerowane.
Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na działania Chin, które zostały uznane za nieuczciwe wobec Ameryki i innych krajów. Prezydent podkreślił, że licząc na to, iż Chiny zdadzą sobie sprawę z konsekwencji swoich działań i zaczną działać w sposób bardziej uczciwy wobec partnerów handlowych.
W związku z faktem, iż ponad 75 krajów zwróciło się do Stanów Zjednoczonych w celu podjęcia negocjacji w sprawie kwestii handlowych, prezydent postanowił zdecydować się na 90-dniową przerwę od stosowania wysokich taryf celnych. Oznacza to obniżenie wzajemnych taryf do 10 proc. w ciągu tego okresu, co ma stanowić krok w kierunku negocjacji warunków handlu międzynarodowego.
Decyzja prezydenta spotkała się z mieszaniem opinii. Na Wall Street zanotowano gwałtowne wzrosty cen akcji po ogłoszeniu decyzji, co zdaniem niektórych kongresmenów, może wskazywać na manipulację rynkiem. Jednak prezydent twierdził, że decyzja nie była podyktowana chęcią poprawienia nastrojów na giełdzie, a raczej potrzebą konfrontacji z nieuczciwymi praktykami handlowymi.
Kongresmen Steven Horsford wyraził swoje oburzenie na sposób, w jaki została podjęta decyzja o zawieszeniu ceł, co świadczyć może o braku transparentności i demokratycznych procedur w administracji.
W każdym razie, sytuacja na rynkach finansowych stanowiła potwierdzenie znaczenia decyzji prezydenta dla inwestorów. Trump zachęcał jednak wszystkich do zachowania spokoju i koncentracji na długoterminowych inwestycjach. Oczywiście, czas pokaże, jakie będą dalsze konsekwencje podjętych decyzji w kontekście handlu międzynarodowego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.