
Trump zirytowany oczekuje aktywności Rosji.
Steve Witkoff, wysłannik Donalda Trumpa, obecnie przebywa w Petersburgu, gdzie spotkał się z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, aby omówić sytuację wojny na Ukrainie. Trump, w swoim wpisie na portalu społecznościowym Truth Social, apeluje do Rosji o natychmiastowe działania w celu zakończenia konfliktu, który według niego jest okrutny i bezsensowny.
Amerykańska administracja wyraża coraz większe zniecierpliwienie wobec postawy Moskwy, która odmawia przyjęcia propozycji Trumpa w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie i stawia warunki dotyczące Morza Czarnego. Trump podkreśla, że gdyby on był nadal prezydentem, konflikt ten nigdy by nie miał miejsca.
Ostatnie wypowiedzi amerykańskich polityków, w tym Marco Rubio, sugerują, że Waszyngton zaczyna tracić cierpliwość do rozmów z Rosją, które prowadzone są z niedobrej woli. Sekretarz stanu apeluje do Moskwy o poważne i skuteczne podejście do negocjacji, aby uniknąć eskalacji konfliktu.
Trump wysyła jasny sygnał do Moskwy, że dalsze bombardowania i ofiary cywilne na Ukrainie są nie do zaakceptowania. Jednocześnie wyraża nadzieję, że Rosja zrozumie pilność sytuacji i podejmie konkretne kroki w celu zakończenia wojny.
Wizyta Steve’a Witkoffa w Petersburgu i spotkanie z Putinem jest kolejnym krokiem w próbach mediacji i negocjacji, mających na celu zakończenie konfliktu na Ukrainie. Trump i amerykańscy politycy apelują do Rosji o skuteczne działania, aby zapobiec dalszym tragediom i cierpieniu ludności ukraińskiej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.