Trzecia doba w jaskini: akcja ratunkowa nadal trwa
Zapadlisko krasowe powstałe w Yashio w prefekturze Saitama nadal stanowi wyzwanie dla służb ratunkowych. Początkowo lej miał zaledwie 20 metrów średnicy, ale w ciągu zaledwie kilku dni rozrósł się do imponujących 40 metrów i 15 metrów głębokości. Na dnie zapadliska spoczywa ciężarówka, w której znajduje się 73-letni kierowca. Pomimo początkowego kontaktu, mężczyzna przestał odpowiadać po kilku godzinach akcji ratunkowej, co wywołało obawy o jego stan.
Aby dotrzeć do kierowcy, strażacy planują użycie ciężkiego sprzętu, aby usunąć gruz i ziemię z wykopanego dołu. Niestety, fotel kierowcy został zasypany, co dodatkowo utrudnia operację ratunkową. Sytuacja jest bardzo trudna, ale nie poddają się służby ratunkowe, które robią wszystko, co w ich mocy, aby uratować mężczyznę.
W międzyczasie odkryto uszkodzoną rurę kanalizacyjną biegnącą pod ziemią, co spowodowało konieczność odprowadzenia ścieków do rzeki Niigata. Oczyszczanie ścieków chlorem ma na celu uniknięcie zanieczyszczenia rzeki. Ta sytuacja jest bezprecedensowa, ale władze musiały podjąć szybkie działania, aby zapobiec poważnym konsekwencjom zanieczyszczenia środowiska.
Blisko 1,2 miliona mieszkańców okolicznych miejscowości zostało poproszonych o niekorzystanie z sieci kanalizacyjnej, aby zapobiec dodatkowym problemom. Ponadto osoby mieszkające w promieniu 200 metrów od leja zostały wezwane do ewakuacji i otrzymały noclegi w pobliskim liceum. Sytuacja jest poważna, a służby ratunkowe nadal walczą o uratowanie kierowcy zasypanego ciężarówki. Oby wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.