
Tusk i europejscy liderzy o pozytywnym kroku w kierunku pokoju podczas rozmów w Dżuddzie.
Amerykanie, Ukraińcy i Europejczycy przeżywają obecnie chwile nadziei na osiągnięcie pokoju w regionie Ukrainy. Donald Tusk, Ursula von der Leyen, Keir Starmer, Emmanuel Macron oraz liderzy krajów bałtyckich wyrażają swoje zadowolenie z postępów w rozmowach między USA i Ukrainą, które mogą doprowadzić do zawieszenia broni i nawiązania współpracy w zakresie bezpieczeństwa.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, podkreśla, że Europa jest gotowa pomóc w osiągnięciu trwałego pokoju na Ukrainie. Podobne deklaracje składają liderzy innych krajów, włącznie z prezydentem Litwy Gitanasem Nauseda oraz prezydentem Łotwy Edgarsem Rinkeviczsem.
Brytyjski premier Keir Starmer uważa porozumienie między USA a Ukrainą za ważny krok w kierunku pokoju i zachęca do podwojenia wysiłków w celu osiągnięcia trwałego i bezpiecznego rozwiązania konfliktu. Emmanuel Macron z Francji podkreśla zaś znaczenie solidnych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy w dążeniu do trwałego pokoju.
Propozycja USA dotycząca wdrożenia tymczasowego zawieszenia broni na 30 dni została z zadowoleniem przyjęta przez Ukrainę, która wyraziła gotowość do jej przyjęcia. Wszyscy liderzy podkreślają, że teraz decydujące znaczenie ma reakcja Rosji na proponowane rozwiązanie.
Wszyscy zaangażowani w proces pokojowy mają nadzieję, że obecne postępy będą krokiem w kierunku trwałego i sprawiedliwego pokoju na Ukrainie. Patrząc na dotychczasowe rezultaty rozmów oraz deklaracje liderów światowych, można odnieść wrażenie, że sytuacja w regionie zbliża się do momentu przełomowego, który może przynieść oczekiwany pokój i stabilizację. Ostatecznie jednak, losy pokoju na Ukrainie zależeć będą od decyzji Rosji oraz zaangażowania międzynarodowej społeczności w proces negocjacyjny.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.