Uchwalona reforma dotycząca Wigilii. Sejm zdecydowany jednogłośnie.
Projekt Lewicy został przyjęty w Sejmie z ogromną większością głosów, jednakże spotkał się z pewnymi kontrowersjami i dyskusjami. W projekcie proponowano ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, włącznie z pracownikami placówek handlowych. Obecnie zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14.
W uzasadnieniu projektu Lewicy podkreślono, że Wigilia jest ważnym dniem dla pracowników i ich rodzin, gdyż przeżywają oni ten czas, kultywując tradycje religijne. Pomysł ten spotkał się z różnymi reakcjami, zarówno ze strony związków zawodowych, pracodawców, jak i polityków.
Związki zawodowe, takie jak Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych, poparły ustanowienie Wigilii jako dnia wolnego od pracy. Natomiast pracodawcy sprzeciwili się temu pomysłowi, argumentując, że nie powinno dochodzić do nagłych zmian w prawie, co może zaskoczyć działalność gospodarczą.
Minister finansów, Andrzej Domański, nazwał pomysł wolnej Wigilii jako „złe rozwiązanie”, podkreślając, że może to stanowić koszt dla gospodarki na poziomie około 4 mld zł, a dla budżetu na poziomie 2,3 mld zł.
Dyskusje nad projektem trwały przez wiele dni, a podczas prac połączonych komisji gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny, do projektu wprowadzono poprawki Koalicji Obywatelskiej, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe. To kolejny element wprowadzający zmiany w ustawach dotyczących handlu w niedziele i święta.
Pomimo kontrowersji, projekt Lewicy został ostatecznie przyjęty, co oznaczać będzie wprowadzenie zmian w dniu pracy podczas Wigilii, co może mieć istotne konsekwencje dla pracowników i gospodarki jako całości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
