Prawo

Ucieczka komendanta z Auschwitz: Ukrycie u potomka von Bismarcka.

W obozie Auschwitz Richard Baer był postacią niezwykle wpływową – był panem życia i śmierci, a także osobą, która bezwzględnie wydawała rozkazy. W lśniącym czystością mundurze SS, stoi na rampie, patrząc na przybywające pociągi z Żydami w 1944 r. Jego obecność budziła strach i lęk wśród więźniów.

Jego aresztowanie w grudniu 1960 r. odbyło się bez większego oporu ze strony Baera. Były komendant sprawiał „żałosne wrażenie” i nie stawiał oporu, gdy prokurator i policjanci aresztowali go. Pracował pod fałszywym nazwiskiem Karl Neumann w administracji leśnej pod kierownictwem Ottona von Bismarcka, wnuka kanclerza Rzeszy Niemieckiej w latach 1871–1890. Niejasne jest, czy Bismarck wiedział o prawdziwej tożsamości swojego podwładnego.

Baer miał być główną postacią procesu załogi Auschwitz w 1963 r., ale zmarł przed jego rozpoczęciem. Otto von Bismarck, znany niemiecki arystokrata, miał nieufny stosunek do demokracji i nawiązał bliskie relacje z czołowymi nazistami, takimi jak Heinrich Himmler czy Joseph Goebbels. Baer natomiast dołączył do SS w 1932 r. i po przejęciu władzy przez nazistów kształcił się w obozach koncentracyjnych, aż wreszcie otrzymał stanowisko komendanta obozu Auschwitz-Birkenau w 1944 r.

Po wojnie Baer przeniósł się do Turyngii i następnie do okolic Hamburga, gdzie ukrywał swoją tożsamość pod fałszywym nazwiskiem. Po ogłoszeniu nagrody przez prokuratora Fritza Bauera za informacje o byłym komendancie, Baer został zidentyfikowany przez leśniczego, który był jego szefem. Podczas przesłuchań Baer odrzucał wszystkie zarzuty i zapewniał, że nie miał nic wspólnego z gazowaniem więźniów.

Decyzją prokuratora generalnego Fritza Bauera ściganie zbrodniarzy zostało wzmocnione, a setki wskazówek napłynęły do prokuratury. Baer zmarł jednak na zawał serca w 1963 r., zanim mógł stanąć przed sądem. Jego historia to jedna z wielu tragizmów okresu II wojny światowej, która wciąż budzi emocje i niezmiennie przypomina o okrucieństwach nazizmu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *