Ukraińczycy odnoszą duże sukcesy przeciwko Rosjanom RAPORT
W poniedziałek doszło do kolejnego tragicznego zdarzenia spowodowanego przez rosyjskie ataki rakietowe. Tym razem celem stała się posiadłość Serhija Kiwałowa, znana jako „zamek Harry’ego Pottera”, mieszcząca się w Odesie. Niestety w wyniku ataku zginęło co najmniej pięć osób, a około dwudziestu zostało rannych.
Według informacji przekazanych przez media, posiadłość została trafiona pociskiem rakietowym Iskander, który zawierał amunicję kasetową. W wyniku ataku rannych zostało wielu ludzi, w tym również właściciel posiadłości, Siergiej Kiwałow. Warto podkreślić, że mimo formalnej przynależności posiadłości do państwowej uczelni Odeskiej Akademii Prawniczej, jest to miejsce o ogromnym znaczeniu dla właściciela.
Serhij Kiwałow był wcześniej przewodniczącym Centralnej Komisji Wyborczej i był oskarżany o manipulowanie wynikami wyborów na rzecz prorosyjskiego Wiktora Janukowycza. Zarówno on, jak i jego posiadłość, byli w centrum uwagi medialnej i politycznej. Sam Kiwałow został nawet odznaczony medalem Puszkina przez Władimira Putina.
Tragedia, która dotknęła posiadłość Kiwałowa, to tylko jedno z wielu dramatycznych wydarzeń, które mają miejsce w rejonie Donbasu. Od momentu zdobycia miasta Awdijiwka przez Rosjan, siły ukraińskie stają w obliczu ciągłego nacisku i bytowania. Mimo braku wystarczających zasobów osobowych i amunicji, Ukraina broni się przed Rosją, zadając jej znaczne straty. Tylko w minionych dniach udało się zlikwidować aż 1250 żołnierzy okupantów, a od początku inwazji liczba straconych przez nich żołnierzy przekroczyła 468 720.
Obecnie Ukraina czeka na dostawy amerykańskiej pomocy wojskowej, która według ekspertów może okazać się kluczowa dla dalszego powstrzymania rosyjskiej agresji. Pakiet wsparcia o wartości 60,8 mld dol. został przyjęty w amerykańskim Kongresie po długotrwałych sporach wewnętrznych. Jest to nadzieja dla Ukrainy na dalszą walkę o niepodległość i suwerenność, pomimo trudności i niebezpieczeństw, które stają na jej drodze.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
