Unia unika konfrontacji z Trumpem po jego groźbach
W piątek rzeczniczka Komisji Europejskiej, Paula Pinho została zapytana o plany UE w związku z ostatnimi rozmowami prezydenta Trumpa z premierem Danii dotyczącymi ceł i Grenlandii. Odpowiedziała, że Komisja przypisała te groźby do wiadomości, ale nie podejmie żadnych działań w tej sprawie do momentu objęcia urzędu przez nową administrację. Wtedy dopiero zobaczymy, co się wydarzy i podejmiemy działania w zależności od sytuacji.
Rzecznik Komisji ds. handlu, Olof Gill dodał, że aktualizują agendę handlową, aby chronić interesy UE oraz firmy członkowskie. Zapewnił, że Komisja jest gotowa na wszystkie możliwości i chce zaangażować się w konstruktywny dialog z nową administracją w celu znalezienia korzystnego rozwiązania dla obu stron. Jeśli zajdzie potrzeba, UE jest gotowa bronić swoich interesów i firm.
Gill zaznaczył, że UE dysponuje różnymi narzędziami obrony handlu, które mogą być użyte w odpowiednim czasie, aby radzić sobie z naciskami ekonomicznymi i nieuczciwą konkurencją. Choć nie ujawnił szczegółów, podkreślił, że Unia Europejska jest zdecydowana bronić swoich firm i interesów państw członkowskich.
W kontekście Brexitu i napięć handlowych z USA, Komisja Europejska musi być gotowa na różne scenariusze i działać zdecydowanie w obronie swojego rynku. Szykujmy się na zmiany, które nadchodzą i przygotujmy się odpowiednio, aby bronić europejskich interesów w globalnej konkurencji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
