Polityka

Upokorzenie i upadek: Powrót rosyjskiego generała na pole walki

Powrót generała Popowa wzbudza wiele kontrowersji i spekulacji. Według rosyjskiego portalu Kommersant, podejrzany o oszustwo na dużą skalę, został zatrudniony przez rosyjskie Ministerstwo Obrony. Generał, który przedtem dowodził dużą armią, teraz ma poprowadzić jedno z mniejszych oddziałów Szturm-Z, składających się z zwykle 100-150 żołnierzy. Dla wielkiego dowódcy, jest to degradacja i upokorzenie. Jednakże Popow był gotowy nawet na rolę zwykłego żołnierza, aby powrócić na front.

Oddziały Szturm-Z są jednymi z najniebezpieczniejszych na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Ich zadaniem jest skupianie ognia przeciwnika podczas brutalnych i niebezpiecznych manewrów, znanych jako „mięsne szturmy”. Jednostki te mają olbrzymie straty i składają się głównie z skazańców i żołnierzy o niższej wartości.

Generał Popow został zatrzymany w maju 2024 roku pod zarzutem kradzieży metalu przeznaczonego do budowy fortyfikacji na Zaporożu. Po tym incydencie, domagał się zwolnienia i powrotu do służby wojskowej. Jego historia wskazuje na powtarzanie starych schematów korupcji i zaniedbań w rosyjskiej armii.

Popow został zwolniony ze stanowiska w lipcu 2023 roku po próbie omijania swojego przełożonego i zgłoszenia braków w rosyjskiej armii. Po niespełna roku został oskarżony o kradzież. Zdaniem niektórych, może to być manipulacja wysokich dowódców, którzy chcieli pozbyć się niewygodnego generała.

Korupcja w rosyjskim sektorze zbrojeniowym i obronnym jest powszechna, co prowadzi do obniżenia wartości bojowej armii. Generał Popow upadł ofiarą tego systemu, który nagradzał lojalność i karano tych, którzy byli niepokorni.

Jego powrót do służby jako dowódca kompanii samobójców budzi wiele pytań i obaw. W przeszłości uniknął śmierci, gdyż hotel, w którym miał swoje zapasowe stanowisko dowodzenia, został trafiony rakietami. Teraz, jako dowódca jednostki złożonej z najmniej wartościowych żołnierzy, może być celem ataków ukraińskich sił.

Czy generał Popow będzie w stanie poradzić sobie w nowej roli? Czy jego powrót do służby to krok we właściwym kierunku, czy tylko kolejna manipulacja ze strony rosyjskiego kierownictwa? Tylko czas pokaże, jak potoczy się ta kontrowersyjna historia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *