
USA lotniskowiec zaangażowany w kolizję na Morzu Śródziemnym, marynarka wydaje oświadczenie
W czwartek doszło do kolizji między lotniskowcem klasy Nimitz USS Harry S. Truman (CVN 75) a statkiem handlowym Besiktas-M w pobliżu Port Saidu w Egipcie na Morzu Śródziemnym. Marynarka wojenna USA potwierdziła ten incydent, informując, że zderzenie miało miejsce około godziny 23:46 czasu lokalnego. Na szczęście, kolizja nie spowodowała żadnych poważnych obrażeń ani zagrożeń dla załogi lotniskowca. Elektrownie napędowe oraz inne systemy okrętu pozostały nietknięte i są w pełni sprawne. Obecnie incydent jest poddany szczegółowym badaniom, aby określić przyczyny i ewentualne konsekwencje.
USS Harry S. Truman jest jednym z największych lotniskowców w służbie marynarki wojennej USA, będącym swoistym „miastem na wodzie”. Długość tego imponującego okrętu wynosi 333 metry, a na jego pokładzie stacjonuje około 5 tysięcy członków załogi. Lotniskowiec może pomieścić aż 90 samolotów i helikopterów, co czyni go jednym z najpotężniejszych narzędzi obrony morskiej.
Marynarka wojenna USA dysponuje obecnie 11 lotniskowcami, a ewentualne wykluczenie jednego z nich z powodu konieczności przeprowadzenia napraw stanowiłoby poważne wyzwanie logistyczne dla floty. Zderzenia z udziałem okrętów amerykańskiej marynarki są bardzo rzadkie, jednak w przeszłości zdarzały się podobne incydenty. W 2017 roku dwie jednostki marynarki amerykańskiej uczestniczyły w zderzeniach w regionie Azji-Pacyfiku, które niestety spowodowały śmierć 17 marynarzy. Te tragiczne wypadki skłoniły do przeprowadzenia gruntownej analizy i podjęcia działań mających na celu poprawę procedur oraz szkolenia załóg okrętów.
Podsumowując, kolizja lotniskowca USS Harry S. Truman jest poważnym incydentem, który wymaga dokładnego zbadania oraz podjęcia odpowiednich działań w celu zminimalizowania ryzyka podobnych wypadków w przyszłości. Marynarka wojenna USA jest gotowa do działania i zapewnia, że bezpieczeństwo załogi oraz stan techniczny okrętu są w pełni kontrolowane i monitorowane.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.