USA zbliżają się do decyzji o wysłaniu pakietu broni do Ukrainy, Senat jest coraz bliżej podjęcia decyzji.

Senat jednomyślnie przekroczył próg wymagany do przyspieszenia procedowania ustawy. Za wnioskiem o ograniczenie debaty głosowało 85 senatorów (50 Demokratów i 35 Republikanów), a przeciwko – 14 (12 Republikanów, dwóch Demokratów). Jest to wyraźne wzmocnienie poparcia w porównaniu do poprzedniego głosowania w lutym, kiedy za pakietem głosowało 70 senatorów.

Lider Demokratów w Senacie, Chuck Schumer, podkreślił po głosowaniu, że Stanom Zjednoczonym zależy na obronie demokracji i wspieraniu sojuszników. Wyraził również gotowość do podjęcia wszelkich działań potrzebnych do obrony demokracji i zachowania naszego stylu życia.

Teraz Senat ma maksymalnie 30 godzin na zakończenie debaty i przystąpienie do głosowania nad ustawą. Istnieje możliwość, że głosowanie nastąpi jeszcze tego samego dnia, umożliwiając szybkie zakończenie procedury i przekazanie władzy wykonawczej dla podpisu prezydenta Joe Bidena.

Senator Mitch McConnell krytykował swoich kolegów z partii za zwłokę w dostarczeniu pomocy Ukrainie, co przyczyniło się do nasilenia agresji rosyjskiej. Wzywał do odpowiedzialności i podkreślał konieczność działania w obronie amerykańskiego przywództwa.

Pakiet ustaw obejmuje pomoc militarną i finansową dla Ukrainy, Izraela, Palestyny, Tajwanu i regionu Indo-Pacyfiku. Dodatkowo zawiera sankcje wobec Rosji i Iranu, oraz przepisy dotyczące konfiskaty rosyjskich aktywów i sprzedaży aplikacji TikTok należącej do chińskiej firmy ByteDance. We wnioskowanych poprawkach znajdują się także restrykcje dotyczące pomocy wojskowej dla Izraela, zgłoszone przez senatora Berniego Sandersa.

Ostateczne przyjęcie ustawy zwiększa nadzieje na skuteczną obronę demokracji oraz wsparcie sojuszników w obliczu rosyjskiej agresji i innych zagrożeń. Możemy mieć nadzieję, że Senat sprosta wyzwaniom stojącym przed nim i skutecznie przeprowadzi proces legislacyjny, dając tym samym jasny sygnał o jedności i determinacji Ameryki w działaniach na rzecz pokoju i stabilności światowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.