Warunkowo: Czy Ukraina powinna mieć myśliwce?
Prezydent Duda spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte podczas wizyty w Warszawie. Podczas rozmów poruszono kwestię ewentualnego przekazania przez Polskę Ukrainie samolotów MiG-29. Andrzej Duda podkreślił, że samoloty te są obecnie używane przez Polskę w ramach misji Air Policing, która polega na monitorowaniu przestrzeni powietrznej państw członkowskich NATO.
Prezydent wyraził zdecydowane stanowisko, że ewentualne przekazanie samolotów Ukrainie jest możliwe tylko pod warunkiem, że nasze niebo będzie w pełni zabezpieczone. W przypadku przekazania MiG-ów, NATO musiałoby zapewnić bezpieczeństwo nad Polską poprzez przesunięcie samolotów z innych państw sojuszu, aby zagwarantować bezpieczeństwo naszej przestrzeni powietrznej oraz wschodniej flanki NATO, gdzie często dochodzi do rosyjskich prowokacji i naruszeń.
Prezydent podkreślił, że zabezpieczenie naszego nieba jest priorytetem i niezmiennym warunkiem, który musi zostać spełniony przed ewentualnym przekazaniem samolotów. Dopóki nie będzie pełnych gwarancji bezpieczeństwa, Polska nie będzie mogła zrezygnować z MiG-ów, które są niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa na miejscu.
Cała sprawa wymaga precyzyjnego przemyślenia i uwzględnienia wszystkich aspektów bezpieczeństwa, zarówno kraju, jak i sojuszu NATO. Prezydent podkreślił, że Polska nie zrezygnuje z ochrony swojej przestrzeni powietrznej i będzie bronić swoich interesów w relacjach międzynarodowych. Wartość strategiczna samolotów MiG-29 sprawia, że decyzja o ich ewentualnym przekazaniu Ukrainie musi być podjęta ostrożnie i w pełni przemyślana.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.