
Wellinger zdominował konkurencję, Polacy bez wyrazu ponownie.
W drugim miejscu w konkursie lotów narciarskich Raw Air uplasował się Słoweniec Timi Zajc, imponując swoimi skokami i zdobywając cenne punkty do klasyfikacji generalnej. Trzecie miejsce przypadło kolejnemu Słoweńcowi, Anze Lanisekowi, który również zaprezentował się bardzo dobrze na skoczni w Trondheim.
Polska reprezentacja również miała swoich przedstawicieli w finale konkursu. Paweł Wąsek zajął 18. miejsce, prezentując solidne skoki i zdobywając doświadczenie na międzynarodowej arenie. Kamil Stoch, mimo swojej renomy i doświadczenia, nie zajął miejsca na podium, kończąc zawody na 19. pozycji.
Niestety, nie wszyscy nasi skoczkowie awansowali do finału. Jakub Wolny zajął 36. miejsce, a Maciej Kot był na 39. pozycji. Pomimo tego, obaj skoczkowie pokazali zaangażowanie i determinację podczas konkursu.
Na uwagę zasługuje również występ Słoweńca Domna Prevca, mistrza świata z dużej skoczni w Trodheim. Prevca zaliczono piątą lokatę, a w serii finałowej oddał najdłuższy skok o długości 239 m. Niestety, nie ustał tego skoku i ostatecznie musiał zadowolić się piątym miejscem.
Całe zmagania Raw Air zdominował jednak lider norweskiej serii, Wellinger, który po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium w konkursie lotów narciarskich. Jego imponujące skoki i determinacja zasłużyły na uznanie i aplauz publiczności.
Niezależnie od wyników, konkurs lotów narciarskich Raw Air dostarczył wielu emocji i niespodzianek dla kibiców z całego świata. Każdy z uczestników zawodów pokazał swoje umiejętności i talent, co sprawiło, że konkurs ten był wyjątkowym wydarzeniem dla miłośników skoków narciarskich.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.