Po godzinach

Wielki Tydzień – refleksja nad głębokim znaczeniem naszego życia WIDEO

W Wielki Piątek, w dzień upamiętniający mękę i śmierć Chrystusa na krzyżu, hierarcha Kościoła katolickiego, Kardynał Kazimierz Nycz, podkreślał znaczenie krzyża w naszym życiu. Mówił o momentach, kiedy śpiewamy „hosanna”, ale również o trudnych chwilach, gdy borykamy się z problemami. Tłumaczył, że choroby, cierpienia czy wojny są jak kolejne krzyże, które dołączają się do krzyża Chrystusa.

Nauczał, że nawet w najtrudniejszych chwilach, gdy uświadamiamy sobie swoje cierpienia i dźwigamy nasz osobisty krzyż, powinniśmy nie tracić nadziei. Porównywał nasze załamanie do apostołów, którzy po ukrzyżowaniu Chrystusa byli całkowicie zagubieni i przerażeni, ale nadszedł poranek wielkanocny, który przyniósł im radość. Podkreślał, że wiara w Zmartwychwstałego jest fundamentem naszej nadziei, która powinna towarzyszyć nam w codziennym życiu.

Kardynał Kazimierz Nycz w ten sposób tłumaczył sens cierpienia i krzyża, który każdy z nas musi nieść. Wskazywał, że nawet w najtrudniejszych momentach, kiedy zdaje się, że wszystko się zawaliło, możemy szukać siły i nadziei w wierze. Przypominał, że droga krzyżowa, którą przeżywamy w swoim życiu, może być także szansą na odkrycie głębszego sensu i zbliżenie się do Boga.

Kardynał Nycz przewodniczył w piątek wieczorem Centralnej Drodze Krzyżowej ulicami Warszawy, modląc się i medytując nad cierpieniem Chrystusa. W ten sposób również nawiązywał do symboliki krzyża jako znaku miłości, ofiary i nadziei, która towarzyszy nam w naszych codziennych zmaganiach i trudach. Jego nauki przypominały, że nawet w najciemniejszych chwilach, kiedy wszystko traci sens, możemy szukać pociechy i wsparcia w wierze w Zmartwychwstałego, który pokonał śmierć i zmartwychwstał, dając nam nadzieję na wieczne zbawienie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *