Wyborcy czekający na rozliczenia niecierpliwie obserwują tempo działań Bodnara

Bartłomiej Sienkiewicz skomentował najnowszy raport Prokuratury Krajowej dotyczący upolitycznionych śledztw, zwłaszcza w kontekście audytu 200 spraw związanych z rządami PiS. Polityk podkreślił, że jego zdaniem prokuratura powinna zajmować się stawianiem zarzutów i przygotowywaniem aktów oskarżenia, a nie przygotowywaniem raportów. Uważa, że raporty to raczej zadanie dla think tanków i organizacji pozarządowych.

Były minister kultury zauważył, że obecny system wymiaru sprawiedliwości został zbudowany w taki sposób, aby służyć interesom Jarosława Kaczyńskiego. Zaznaczył również, że społeczeństwo jest coraz bardziej zniecierpliwione tempem rozliczeń, co wyrażane jest m.in. w pytaniach do polityków, dlaczego procesy trwają tak długo i dlaczego jest ich tak mało. Sienkiewicz stwierdził, że ludzie oczekują postawionych zarzutów, a nie tylko raportów.

Zdaniem polityka, trudno nie dostrzec pewnej zmęczonej emocji społecznej, wynikającej z opóźnień w rozliczeniach rządów PiS. Jego zdaniem, najlepszym rozwiązaniem jest działanie w postaci postawienia konkretnych zarzutów, a nie tylko opisywania sytuacji. Sienkiewicz wyraził też wsparcie dla wniosku o uchylenie immunitetu Mateuszowi Morawieckiemu w związku z podejrzeniem nieprawidłowości związanych z wyborami kopertowymi.

Polityk podkreślił, że jest sceptyczny co do deklaracji Morawieckiego, który zapowiedział zrzeczenie się immunitetu. Uważa, że jeśli ktoś chce zrzec się immunitetu, powinien to zrobić natychmiast. Sienkiewicz podkreślił również, że „droga jest wolna” dla innych polityków PiS, którzy mogliby próbować uciec przed odpowiedzialnością.

Sienkiewicz skomentował także ostatni sondaż wyborczy, w którym PiS wyprzedziło PO. Polityk przyznał, że wynik sondażu martwi go, jednocześnie wierząc, że rząd Donalda Tuska jest w stanie sobie poradzić z trudnościami. Zauważył również, że Trzaskowski traci poparcie kobiet, co może być wynikiem działań koalicjantów, którzy utrudniają realizację pewnych postulatów.

Bartłomiej Sienkiewicz podkreślił, że trzeba tłumaczyć społeczeństwu powody opóźnień w rozliczeniach oraz działania, które mogą wydawać się niewystarczające. Zauważył również, że utrata głosów kobiet dla Trzaskowskiego może wynikać z tradycyjnych wzorców społecznych, gdzie mężczyzna jest głową rodziny i decyduje o politycznych poglądach. Polityk wyraził także niezadowolenie z działania koalicjanta, który blokuje pewne inicjatywy, np. w sprawie aborcji czy związków partnerskich.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.