Wyjątkowe i surrealistyczne zdjęcia Księżyca jakich jeszcze nie widziałeś.
„Misja na Księżycu: Pokazano Oszałamiające Zdjęcia z Niebieskiego Ducha”
W świecie kosmicznych podbojów kolejny krok został postawiony przez amerykańską firmę Firefly Aerospace, której lądownik nazwany „Niebieskim Duchem” przesłał oszałamiające zdjęcia z Księżyca. Prezentowane zdjęcia Srebrnego Globu, jak nazywany jest lądownik w tłumaczeniu, zostały wykonane 13 lutego i ukazują niezwykłe zbliżenia niewidocznej z Ziemi strony Księżyca.
Na fotografiach można dostrzec skalistą powierzchnię Księżyca, pokrytą mnóstwem kraterów po uderzeniach meteoroidów. Dodatkowo maszyna wykonała imponujące ujęcia południowego bieguna Księżyca, co nadal wzbudza zachwyt naukowców i entuzjastów kosmosu.
Joseph Marlin, zastępca głównego inżyniera lądownika, w rozmowie z CNN określił zdjęcia jako „całkowicie surrealistyczne”. Był zaskoczony efektem finalnym i podkreślił inspirujący charakter tych obrazów, które pokazują, jak blisko jesteśmy od osiągnięcia finałowego celu tej misji, na którą poświęcono mnóstwo pracy i wysiłku.
Planowane na 2 marca lądowanie „Niebieskiego Ducha” na powierzchni Księżyca ma kluczowe znaczenie dla programu Artemis firmy NASA, który ma na celu wysłanie astronautów na nasz naturalny satelitę po ponad 50 latach przerwy. Lądownik wyposażony jest w 10 instrumentów naukowych i technologicznych, które będą zbierać dane głównie na temat podpowierzchni Księżyca, takich jak pył księżycowy, regolit czy luźne skały.
Po pomyślnym lądowaniu „Niebieskiego Ducha”, oczekiwano, że przez ponad dwa tygodnie będzie on zbierać cenne informacje naukowe. Następnie, podczas nocy księżycowej, kiedy panuje ciemność i niskie temperatury, lądownik prawdopodobnie zakończy swoje misje badawcze.
Zespół inżynierów liczy na to, że „Niebieski Duch” wyląduje w okolicach Morza Przesileń na dalekim wschodnim skraju widocznej strony Księżyca. Tam będzie przeprowadzał operacje powierzchniowe i zbierał dane przez jeden dzień księżycowy, czyli około 14 dni ziemskich. Planowane jest również uchwycenie zaćmienia Słońca 14 marca, gdy Ziemia zasłoni Słońce przed powierzchnią Księżyca, rzucając cień na lądownik przez pięć godzin.
Cała misja ma na celu zgromadzenie jak największej ilości informacji naukowych o Księżycu oraz weryfikację różnych zjawisk, takich jak lewitacja pyłu księżycowego, które dotychczas były tylko hipotezą. To kolejny krok w eksploracji kosmosu, który może otworzyć nowe horyzonty dla ludzkości i naszego zrozumienia Układu Słonecznego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
