Wypadek na Bałtyku – nie udało się uratować jednej osoby z przewróconej łodzi.
W minioną sobotę około godziny szóstej czterdziestu pięciu rano na wysokości Ustronia Morskiego (powiat kołobrzeski) doszło do tragicznego wypadku. Łódź rybacka przewróciła się, a dwóch członków załogi zostało wydobytych z wody przez statek ratowniczy „Szkwał”. Niestety trzeci członek załogi, zatrzymał się nieprzytomny i został wyrzucony przez morze na plażę, około kilometra od miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reanimacji udało się przywrócić mu czynności życiowe. Został następnie przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Szczecinie.
Niestety, po godzinie jedenastej nadeszła tragiczna informacja o śmierci mężczyzny. Miał on zaledwie 34 lata, co czyni tę tragedię jeszcze bardziej przerażającą. Dwaj pozostali mężczyźni trafili do szpitala w Kołobrzegu, ale ich życiu nic nie zagraża.
Funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratury prowadzą intensywne czynności mające na celu ustalenie okoliczności oraz przebiegu tego dramatycznego zdarzenia. Nielegalne polowanie zakończyło się nie tylko śmiercią jednej osoby, ale również spowodowało poważne urazy pozostałych załogantów. Pomylili oni żołnierza z dzikiem, co było olbrzymim błędem o tragicznych konsekwencjach.
Komenda Powiatowa Policji w Kołobrzegu oraz prokuratura podejmują wszelkie możliwe działania, aby wyjaśnić sprawę i sprawiedliwość dla ofiar tej strasznej tragedii. Mam nadzieję, że to zdarzenie będzie dla wszystkich przestrogą i nauczą nas, jak ważne jest przestrzeganie przepisów i zachowanie ostrożności, zwłaszcza na morzu. Niech ta tragedia stanie się przestrogą dla wszystkich i skłoni nas do większej ostrożności i szacunku dla życia innych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.