Wypadki polskich żołnierzy w Libanie – co się wydarzyło?
W dniu dzisiejszym, w godzinach popołudniowych, w rejonie odpowiedzialności IRISHPOLBATT, w którym funkcjonuje wojsko polskie w ramach misji ONZ UNIFIL, doszło do ostrzału rakietowego, który został przeprowadzony z najprawdopodobniej przez siły Hezbollahu w kierunku Izraela – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) na platformie X.
Według informacji podanych przez DORSZ, natychmiast po zaobserwowaniu ostrzału rakietowego, żołnierze podjęli odpowiednie środki ostrożności i schronili się do schronów. Dodatkowo, nad bazą UNP 2-45 (Camp Shamrock), gdzie stacjonują polscy żołnierze, doszło prawdopodobnie do przechwycenia pocisków rakietowych przez izraelskie systemy przeciwrakietowe. Jak podkreślono w komunikacie DORSZ, szczątki jednego z przechwyconych pocisków spadły na teren bazy, jednak nie spowodowały żadnych obrażeń personelu ani uszkodzeń infrastruktury.
Incydent ten nie jest jedynym, który miał miejsce w ostatnich tygodniach. W ciągu ponad trzech tygodni, siły Tymczasowych Sił ONZ w Libanie (UNIFIL) zostały ostrzelane co najmniej 20 razy, w wyniku czego 13 żołnierzy zostało rannych. W większości przypadków ataków, autorstwo zostało przypisane armii Izraela, która jednak zapewniła, że nie były one wymierzone w UNIFIL, lecz w bojowników Hezbollahu.
Misja Tymczasowych Sił ONZ w Libanie funkcjonuje od 1978 roku, na mocy rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. W jej skład wchodzi obecnie około 10 tysięcy żołnierzy i 800 cywilów z 50 państw, w tym 250-osobowy kontyngent z Polski. Celem misji jest m.in. wsparcie libańskich władz i armii w odzyskaniu kontroli nad południem kraju, które faktycznie kontrolowane jest przez Hezbollah wspierany przez Iran.
UNIFIL ma za zadanie także monitorować wdrażanie rezolucji RB ONZ z 2006 roku, która zakładała wycofanie wszystkich sił zbrojnych z południowego Libanu poza regularną armią państwa i wojskami ONZ. Mimo że siły izraelskie wycofały się z tego obszaru po wojnie z Hezbollahem w 2006 roku, organizacja ta pozostaje aktywna na terenie południowego Libanu, systematycznie rozbudowując infrastrukturę i potencjał militarny w regionie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.