Wzrastające zagrożenie dla nauczycieli we francuskich szkołach skutkuje interwencją władz.
W ostatnim czasie w jednej z paryskich szkół średnich doszło do kontrowersji związanej z zakazem noszenia hidżabu przez uczennice. Dyrektor szkoły postanowił nie wahać się przed egzekwowaniem przepisów nakazujących przestrzeganie laickości we francuskim systemie edukacyjnym. Niestety, taka decyzja spotkała się z groźbami śmierci, których nauczycielowi udzielono w internecie. To tylko jedno z wielu przypadków, które dostrzegło Ministerstwo Edukacji, aż 340 szkół we Francji otrzymało groźby od połowy ubiegłego tygodnia.
Aby zapewnić szkołom poczucie bezpieczeństwa i chronić pracowników edukacyjnych, władze postanowiły wprowadzić nowe środki. Minister edukacji Nicole Belloubet ogłosiła powołanie specjalnych mobilnych sił bezpieczeństwa, które będą wspierać szkoły uznane za niebezpieczne i zapewnią wsparcie dla personelu nauczycielskiego. Mobilne zespoły zostaną rozmieszczone w placówkach o początku września, aby zapobiec sytuacjom zagrażającym bezpieczeństwu.
Sytuacja związana z groźbami wobec nauczycieli nie jest nowa we Francji, gdzie w ostatnich latach doszło do brutalnych morderstw kilku pedagogów. Najbardziej okropnym przypadkiem był zamach na Samuela Paty’ego, który został bestialsko zamordowany przez islamskiego ekstremistę za pokazanie uczniom karykatur Mahometa. W związku z takimi wydarzeniami, groźby pod adresem nauczycieli są traktowane bardzo poważnie i wymagają pilnego działania.
Dlatego też mobilne siły bezpieczeństwa będą kluczowym elementem w zapewnieniu bezpieczeństwa w szkołach we Francji. Ochrona nauczycieli i uczniów staje się priorytetem, a nowe środki mają na celu zapobieganie sytuacjom zagrażającym życiu i zdrowiu pracowników edukacyjnych. Mam nadzieję, że wprowadzenie mobilnych zespołów bezpieczeństwa okaże się skutecznym działaniem i zabezpieczy środowisko szkolne przed ewentualnymi incydentami.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.