Świat

Z Kalifornii do Chersonia: Rosyjska inicjatywa dla ofiar pożarów

Pożar w Kalifornii spowodował ogromne zniszczenia, oceniane na około 135 do 150 mld dolarów. To jedna z najbardziej niszczycielskich katastrof pożarowych w historii tego amerykańskiego stanu. Niestety, śmierć poniosło 24 osób, a setki zostały bez dachu nad głową, gdyż spłonęły lub zostały poważnie uszkodzone tysiące budynków.

Joe Biden nazwał pożary tragedią, której skutki będą odczuwane przez wiele lat. Przywódca USA obiecał pomoc w odbudowie i wsparcie dla poszkodowanych mieszkańców. Jednak wykorzystanie tej tragedii przez Władimira Saldo, szefa okupacyjnych władz obwodu chersońskiego, w celach propagandowych budzi wiele kontrowersji.

Władimir Saldo, dawniej ukraiński polityk, został gubernatorem obwodu chersońskiego po inwazji Rosji na Ukrainę. Jego kolaboracja z okupantami oraz propagowanie rosyjskiej narracji budzi oburzenie w społeczeństwie. Proponując przyjęcie uchodźców z Kalifornii, postawił jednak warunki nie do przyjęcia – żądanie zaprzestania wspierania ukraińskiej armii czy obecnego reżimu w Kijowie.

Saldo, zamiast solidarności z poszkodowanymi, próbuje wykorzystać tragedię pożarów w Kalifornii dla osiągnięcia własnych celów politycznych. Jego działania są zgodne z kursami Kremla i dążeniem do destabilizacji regionu. Jego postawa budzi oburzenie i potępienie zarówno wśród społeczności międzynarodowej, jak i wśród obywateli Ukrainy walczących o niepodległość i wolność.

W obliczu trudnej sytuacji na Kalifornii, solidarność i współpraca są kluczowe. Wykorzystywanie tragedii dla celów politycznych pokazuje brak empatii i moralności. Warto pamiętać, że jedynym celem powinno być pomoc dla poszkodowanych i odbudowa zniszczonych terenów, a nie wykorzystywanie tragedii dla politycznych manipulacji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *