Z wody Odry wydobyto ciało mężczyzny – dramatyczne znalezisko wędkarzy.
W dniu 11 listopada, wczesnym porankiem, grupa wędkarzy, którzy spędzali czas nad rzeką, natknęła się na makabryczny widok – dryfujące w wodzie zwłoki. Znalezisko to miało miejsce niedaleko ulicy Rędzińskiej, w rejonie ujścia rzeki Ślęzy do rzeki Odry.
Na miejsce natychmiastowo skierowano zespoły ratownicze – Dolnośląskie WOPR, straż pożarną oraz policję, które wspólnie podjęły działania ratunkowe.
Akcja ratunkowa rozpoczęła się o godzinie 11:26, kiedy ratownicy otrzymali zgłoszenie ze służby powiadamiania ratunkowego. Po kilku minutach zespół dotarł na miejsce zdarzenia, a ratownik WOPR odważył się wejść do wody i wyciągnął z niej ciało mężczyzny.
Obecnie policja oraz prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie okoliczności śmierci tej mężczyzny i próbują odtworzyć przebieg tragicznego zdarzenia.
Niewątpliwie ta sytuacja wstrząsnęła lokalną społecznością i wzbudziła wiele pytań i obaw. Wielu zastanawia się, co mogło doprowadzić do tego tragicznego zdarzenia i czy istnieje zagrożenie dla innych osób bawiących się nad rzeką.
Na razie wszystkie informacje są jeszcze w toku weryfikacji, a służby odpowiedzialne za dochodzenie starają się jak najszybciej wyjaśnić wszystkie okoliczności tragedii.
Jedno jest pewne – ta historia za bardzo podkreśla ważność bezpieczeństwa nad wodą i pilnowania swoich bliskich, zwłaszcza gdy spędzają oni czas nad jej brzegiem. Oby ten smutny incydent był przestrogą dla wszystkich i skłonił do większej ostrożności i wzmożonego nadzoru nad najbliższymi.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.