Zablokowany paryski dworzec przez rozbrajanie półtonowej bomby.
Waga bomby znalezionej w podparyskiej miejscowości Saint-Denis wynosiła aż 500 kg, z czego 200 kg stanowił ładunek wybuchowy. Bomby tego typu, pozostałości po I i II wojnie światowej, są regularnie odkrywane na terenie Francji, jednak znalezienie takiego zagrożenia na tak zaludnionym obszarze jak teren pod torami prowadzącymi do Gare du Nord jest zdarzeniem niezwykle rzadkim.
Po odkryciu bomby konieczna była ewakuacja około 200 osób z Saint-Denis, a ruch pociągów został wstrzymany na czas akcji rozminowania. Nie kursowały między innymi pociągi dużej prędkości TGV i linie europejskie Eurostar, co znacząco wpłynęło na podróżnych planujących podróż między Londynem a Paryżem.
Gare du Nord, najważniejszy dworzec w Paryżu, obsługuje rocznie około 220 mln pasażerów, a jego znaczenie jako punktu przesiadkowego między stolicą a północną częścią Francji, a także z Belgią, Holandią i Niemcami, jest nie do przecenienia. W związku z sytuacją Eurostar zapowiedział przywrócenie normalnego ruchu pociągów od godziny 18, z dodatkową ofertą dla pasażerów, których połączenie zostało odwołane w piątek.
Eksplozja bomby o tak dużej wadze mogłaby spowodować poważne zniszczenia i straty w ludziach, dlatego niezwykle ważne było szybkie i skuteczne działanie służb odpowiedzialnych za rozminowanie i bezpieczeństwo publiczne. Dzięki ich profesjonalizmowi i skuteczności sytuacja została szybko opanowana, a pasażerowie będą mogli kontynuować podróż w jak najmniejszym zakłóceniu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
