Zagrożenie nuklearne Rosji. Rozważane są wszystkie możliwe kroki.

Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Walerij Gierasimow wyraził ostatnio przekonanie, że temat kontroli zbrojeń należy już do przeszłości. Jego słowa mogą być interpretowane jako sygnał braku porozumienia między mocarstwami, a nawet jako powrót do czasów zimnej wojny. Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji, również krytycznie odniósł się do Stanów Zjednoczonych, zarzucając im brak przestrzegania traktatu START zawartego w 2010 roku.

Riabkow oskarżył Waszyngton o zintensyfikowane próby geopolitycznego zagospodarowania przestrzeni poradzieckiej kosztem bezpieczeństwa Rosji. Twierdził, że Stany Zjednoczone celowo niszczą wszystkie porozumienia dotyczące kontroli zbrojeń, które hamują ich ambicje hegemoniczne. W jego ocenie, nie ma perspektyw na zbliżenie stanowisk obu mocarstw w tej kwestii, ze względu na wrogi kurs prowadzony przez Waszyngton.

Riabkow podkreślił, że mimo trudnej sytuacji międzynarodowej, Rosja nie podejmie bezpośredniego konfliktu zbrojnego i na razie obyło się bez ataków nuklearnych. Niemniej jednak, w obliczu agresywnej polityki amerykańskiej, Rosja jest gotowa podjąć wszelkie kroki w zakresie bezpieczeństwa, włącznie z przeprowadzeniem prób broni jądrowej.

Już za kadencji prezydenta Donalda Trumpa, Stany Zjednoczone rozważały powrót do prowadzenia testów jądrowych, co spotkało się z dezaprobatą ze strony Rosji. Riabkow ostrzegał, że sytuacja międzynarodowa staje się coraz trudniejsza i polityka amerykańska jest wobec Rosji nieprzyjazna. Wobec tego Rosja musi rozważyć wszystkie możliwe kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa kraju.

Broń nuklearną posiadają jeszcze Chiny, Francja, Indie, Pakistan, Korea Północna oraz przypuszczalnie Izrael. Incydentalnie, próbę jądrową przeprowadziła w 2017 roku Korea Północna, natomiast Iran prowadzi prace nad bronią nuklearną. W obliczu tego zagrożenia, działa Rosji dotyczące bezpieczeństwa i kontroli zbrojeń nabierają szczególnego znaczenia i ważności.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.