Zakończone poszukiwania dwóch zaginionych dziewczynek, które nie wróciły do domu po wyjściu ze szkoły.

Przez wiele godzin trwały intensywne poszukiwania dwóch nieletnich dziewczynek, które zaginęły po opuszczeniu szkoły przy ul. Brechta w Warszawie. 10-letnia Alicja i 11-letnia Helena wyszły ze szkoły o godzinie 11.40 i od tego momentu nie nawiązały kontaktu z rodzicami ani nie wróciły do domu.

Policja podjęła działania poszukiwawcze, publikując wizerunki i rysopisy dziewczynek oraz apelując do społeczeństwa o pomoc. Wszystkie służby były zaangażowane w akcję ratunkową, a straż miejska przeszukiwała teren wokół szkoły oraz pobliskich miejsc.

Po kilku godzinach niepokoju i nieustających wysiłkach, ostatecznie po godzinie 19 wieczorem nadeszła dobra wiadomość – Alicja i Helena zostały odnalezione przez służby w warszawskim Lesie Bielańskim. Dziewczynki całe i zdrowe, choć przerażone, czekały na pomoc.

Rodzice dziewcząt byli zrozpaczeni, ale ogromnie wdzięczni wszystkim zaangażowanym w akcję poszukiwawczą. Całe miasto odetchnęło z ulgą po odnalezieniu zaginionych dzieci. O szczegółach zdarzenia informowano na bieżąco, aby wszyscy wiedzieli o trwających poszukiwaniach.

Na koniec warto podkreślić, jak ważną rolę odgrywa społeczna solidarność i mobilizacja w takich sytuacjach. Fachowa i szybka reakcja służb oraz zaangażowanie mieszkańców miasta sprawiły, że historia ta zakończyła się szczęśliwie, a dziewczynki wróciły do swoich rodzin. To wielkie zwycięstwo dla wszystkich zaangażowanych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.