Zakręt grozy – juz 30 kierowców wylądowało na płocie
Dziennikarze z TVP3 Gorzów donoszą o długotrwałym problemie z bezpieczeństwem na jednym z odcinków drogi powiatowej w Pyrzanie. Mieszkańcy od lat borykają się z problemem zniszczonych płotów, które powstały w wyniku kolizji spowodowanych przez kierowców, którzy jadą zbyt szybko. W przeszłości, aby uniknąć mandatów, kierowcy próbowali załatwiać sprawy „po cichu” z właścicielami posesji, prosząc ich o nieinformowanie policji i samodzielną naprawę płotu. Jednakże, sytuacja zmieniła się niedawno, gdy starostwo powiatowe postanowiło interweniować.
Po ostatniej kolizji spowodowanej przez kierowcę srebrnego BMW, ubezpieczyciel sprawcy został zobowiązany do pokrycia kosztów naprawy płotu. Mieszkańcy Pyrzany w obliczu tej sytuacji domagają się wprowadzenia ograniczenia prędkości do 50 km/h na tym konkretnym odcinku drogi, który stanowi posesję licznych aut osobowych i ciężarowych. Wysłali prośbę o pomoc do pracowników Starostwa Powiatowego w Gorzowie Wlkp.
Niestety, pomimo wcześniejszych wniosków i starań mieszkańców, starostwo powiatowe odmówiło montażu progów zwalniających na drodze, argumentując to niewielkim natężeniem ruchu oraz brakiem zgłoszeń o kolizjach i wypadkach drogowych. Jednakże po dwóch ostatnich kolizjach, sytuacja zmieniła się diametralnie. Starostwo powołało specjalną komisję zajmującą się bezpieczeństwem ruchu drogowego, a także poprosiło drogówkę o częstsze kontrole prędkości na wspomnianym odcinku drogi powiatowej.
Mieszkańcy Pyrzany wciąż jednak czują się zagrożeni i nadal apelują o wprowadzenie środków bezpieczeństwa, które pomogą zmniejszyć ryzyko kolejnych kolizji i wypadków na tej niebezpiecznej drodze. Wszyscy zgadzają się, że bezpieczeństwo mieszkańców i kierowców powinno być priorytetem, a działania w tej sprawie powinny być podejmowane jak najszybciej, aby uniknąć kolejnych tragedii.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
