
Zamach na skład kolejowy zakończony tragicznie: wszyscy napastnicy nie żyją.
W środę służby bezpieczeństwa poinformowały o udanej operacji ratunkowej, podczas której żołnierze uratowali 346 zakładników porwanego pociągu. Akcja miała miejsce we wtorek w prowincji Beludżystan na zachodzie Pakistanu, gdzie rebelianci z Armii Wyzwolenia Beludżystanu (BLA) dokonali brutalnego ataku na pociąg Jaffar Express. W wyniku ataku zginęło trzech żołnierzy, którzy stanęli w obronie pasażerów.
Bojownicy Armii Wyzwolenia Beludżystanu są ugrupowaniem separatystycznym działającym na terenie Beludżystanu. BLA jest jedną z największych organizacji walczących o niepodległość tej prowincji. Po ataku na pociąg, liderzy grupy zażądali uwolnienia wszystkich więźniów politycznych oraz aktywistów narodowych w ciągu 48 godzin. W przeciwnym razie grożono śmiercią pasażerom pociągu.
Wśród porwanych znajdowali się przedstawiciele różnych grup etnicznych oraz funkcjonariusze służb bezpieczeństwa i wojska podróżujący pociągiem. Napastnicy użyli rakiet i wysadzili tory kolejowe, by zmusić władze do spełnienia ich żądań. Operacja ratunkowa była skomplikowana i wymagała szybkiego działania ze strony żołnierzy, którzy zdołali uwolnić większość zakładników.
Całe zdarzenie wywołało zamieszanie i panikę w regionie, a ludność Beludżystanu obawia się kolejnych ataków separatystów. Władze Pakistanu obiecały podjąć działania, by zapobiec podobnym incydentom w przyszłości i zapewnić bezpieczeństwo podróżnym korzystającym z transportu kolejowego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.