Polityka

Zaniepokojenie w stolicy Gruzji, Ameryka reaguje

W czwartek premier Gruzji, Irakli Kobachidze, ogłosił, że kraj zawiesza rozmowy dotyczące członkostwa w Unii Europejskiej do 2028 roku oraz rezygnuje z unijnych grantów budżetowych. Decyzja ta wywołała falę protestów w całym kraju. Tysiące osób zgromadziły się przed parlamentem, wyrażając swoje niezadowolenie z decyzji rządu.

Departament Stanu USA potępił decyzję Gruzji, nazywając ją zdradą konstytucji. Rzecznik Departamentu Stanu zaznaczył, że protestujący mają prawo do manifestowania swoich poglądów i domagał się poszanowania ich praw.

Antyrządowe protesty odbyły się nie tylko w stolicy, ale także w innych miastach Gruzji. Prezydentka Salome Zurabiszwili zapowiedziała, że nie zamierza ustąpić ze stanowiska pomimo gwałtownych protestów. Opozycja twierdzi, że październikowe wybory były sfałszowane, a prezydentka Zurabiszwili uważa się za jedyną legalną przywódczynię kraju.

Inauguracja gruzińskiego parlamentu również spotkała się z protestami i bojkotem opozycji. Opozycja domaga się ponownego przeliczenia głosów oraz uznania swoich liderów za prawowitych przywódców kraju.

Sytuacja w Gruzji jest napięta, a społeczeństwo podzielone. Decyzja rządu o zawieszeniu rozmów z UE wywołała falę protestów i oburzenia wśród obywateli. Oczekuje się dalszych protestów i niepokojów, dopóki sytuacja polityczna nie zostanie wyjaśniona i przyniesie satysfakcję wszystkim stronom.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *