Zaskakujące nagranie z rozprawy w Kluczborku – reporterzy wstrząśnięci
Na nagraniu słyszymy sędzię Edytę Dudę, która krzyczy na przesłuchiwanego, zachowując się agresywnie werbalnie i poniżająco. Autorzy reportażu ustalili, że pan Grzegorz, który został zatrzymany przez policję na polnej drodze, został potraktowany jak niebezpieczny bandyta. Po incydencie ten musiał nawet się leczyć. Pan Grzegorz złożył skargę na funkcjonariuszy, jednak wewnętrzne postępowanie nie dostrzegło żadnych nieprawidłości. Niestety, to był dopiero początek jego problemów.
Po zdarzeniu otrzymał wezwanie do sądu w charakterze oskarżonego o znieważenie policjantów i niesubordynację. Podczas rozprawy pan Grzegorz przyznał, że użył mocnych słów podczas brutalnej interwencji, ale nie spodziewał się, że również sąd będzie stosował wyjątkowo hałaśliwe ton i agresywne słownictwo wobec niego.
Pan Grzegorz postanowił nagrywać całą rozmowę i opublikować ją w sieci, co wywołało lawinę komentarzy. Cała sytuacja zszokowała nie tylko opinię publiczną, ale także przełożonych pani sędzi, w tym prezes Sądu Rejonowego w Kluczborku, Cezarego Obermajera. Prezes przyznał, że słuchał nagrań wielokrotnie i odczuł wielki smutek. Pojawiające się komentarze były miażdżące.
Wobec sędzi toczy się postępowanie dyscyplinarne. Sędzia Duda złożyła wyjaśnienia w tej sprawie i nadal prowadzi rozprawy. Po opublikowaniu nagrań, do władz sądu zgłosiło się wielu innych podsądnych, którzy również mieli być źle potraktowani przez panią sędzię. Atmosfera wokół Sądu Rejonowego w Kluczborku jest napięta, a opinia publiczna oczekuje działań prezesury w tej sprawie. Sytuacja ta pokazuje, że sprawiedliwość i godność każdego uczestnika sądu muszą być zachowane, niezależnie od okoliczności.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
