
Zatrucie pokarmowe na miejscu pracy – kilkanaście osób zgłasza objawy niedyspozycji po spożytym obiedzie.
Wstrząsająca sytuacja miała miejsce we wtorek 22 października w Mierzynie, gdzie doszło do zatrucia aż 30 osób w jednym z zakładów pracy. Swoje objawy zgłosiło początkowo 16 osób, których liczba szybko wzrosła. Osiem z nich zostało nawet przewiezionych do szpitala w wyniku ciężkiego stanu zdrowia.
Według relacji osób poszkodowanych, przyczyną zatrucia było spożycie posiłku przygotowanego przez firmę cateringową, która dostarczała codzienne obiady do zakładu pracy. Wszyscy pracownicy mieli zjeść zapiekankę z makaronem i kurczakiem, która okazała się być źródłem problemu.
Sanepid natychmiast wszczął kontrolę w zakładzie pracy, aby ustalić przyczynę zatrucia oraz zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Inspektorzy pobierają próbki z powierzchni roboczych oraz sprzętu produkcyjnego, aby dokładnie sprawdzić warunki higieniczne w miejscu przygotowywania posiłków. Zabezpieczono również próbki samego obiadu do dalszych badań.
Szczecińska firma cateringowa, której produkty miały być przyczyną zatrucia, znajduje się obecnie pod nadzorem Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. Wszystkie procedury kontroli oraz śledztwa są prowadzone w sposób skrupulatny i dokładny, aby ustalić wszelkie okoliczności tej tragicznej sytuacji.
Mamy nadzieję, że wszystkie osoby poszkodowane wyzdrowieją szybko i bez powikłań. Ważne jest, by działania kontrolne przyniosły odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyny zatrucia oraz pomogły uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. Trzymamy kciuki za zdrowie wszystkich poszkodowanych oraz pełną poprawę sytuacji w zakładzie pracy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.