Zatrzymano sprawcę ataku nożownika ze Słowacji, który zginęli, jest kilka ofiar śmiertelnych
Lekarze określili stan zdrowia poszkodowanych po tragicznym incydencie w szkole jako poważny, lecz stabilny. Służby medyczne nie podały jeszcze oficjalnego bilansu dotyczącego liczby poszkodowanych. Ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia tuż po godzinie trzynastej, zabezpieczając teren i udzielając potrzebnej pomocy medycznej.
Napastnik wtargnął do szkoły rano, uzbrojony w nóż, i zaatakował nauczycielkę oraz kilku uczniów. Policja natychmiast otoczyła placówkę i zabezpieczyła teren, unikając rozprzestrzeniania się paniki w okolicznej społeczności. Trwała intensywna obława na sprawcę, który był uznawany za niebezpiecznego i uzbrojonego. Policja rozpoczęła szeroko zakrojoną akcję informacyjną, publikując zdjęcie podejrzanego oraz nadając ostrzeżenia w mediach społecznościowych i lokalnej sieci radiowej.
Domniemany sprawca był uczniem szkoły, do której niedawno się przeniósł z innego miasta. Według mediów, przed zmianą szkoły miał doskonałe wyniki zarówno w nauce, jak i sporcie, zdobywając nagrody na olimpiadach przedmiotowych. Incydent miał miejsce w dniu, w którym miał zdawać specjalny sprawdzian. Nie wiadomo, czy to miał jakiś związek z brutalnym atakiem.
Prezydent zaapelował o pokojowe rozwiązywanie sporów, bez używania nienawiści i przemocy. Premier z kolei podkreślił trudność w zrozumieniu motywów ataku i zalecił zachowanie „politycznej ciszy”, sprzeciwiając się emocjonalnym reakcjom.
Przed tragicznym wydarzeniem miało miejsce inne zdarzenie, w którym licealista odmówił podania ręki prezydentowi i nazwał go oszustem podczas ceremonii wyróżnień. To spowodowało kontrowersje i gwałtowne reakcje polityków różnych opcji.
Obydwie sytuacje wstrząsnęły społecznością lokalną oraz całą krajem, stale podnosząc kwestie bezpieczeństwa szkół i konieczności wychowania młodych ludzi w duchu szacunku i pokojowych metod rozwiązywania konfliktów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.