
Ziobro podsumowuje swoje wystąpienie przed komisją: „Problemy ze zdrowiem nie stoją już na przeszkodzie”
Zbigniew Ziobro, który jesienią ubiegłego roku zdecydował się na wycofanie się z życia publicznego, a w marcu bieżącego roku otwarcie przyznał się do walki z nowotworem, powrócił do polityki. W kontekście zbliżającego się posiedzenia komisji śledczej ds. firmy Pegasus, która w czwartek będzie zajmować się wnioskiem o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra, poruszane są liczne pytania i spekulacje dotyczące jego przyszłego zachowania.
Warto zauważyć, że stan zdrowia Ziobry nie stanowi już przeszkody dla jego udziału w procesach politycznych, co potwierdziła opinia biegłego. Mimo kontrowersji związanych z jego zdrowiem, sam Ziobro udowadnia, że jest gotowy na powrót do aktywnej działalności politycznej. Jarosław Kaczyński, który w przeszłości wypowiadał się negatywnie na temat wezwania Ziobry przed komisję, musi teraz zmierzyć się z faktem, że ten powrót do polityki jest rzeczywistością.
Jednakże, istnieje obawa, że Ziobro może zostać doprowadzony przez policję na posiedzenie komisji, podobnie jak miało to miejsce w przypadku byłego szefa ABW Piotra Pogonowskiego. W tej sytuacji, obecność Ziobry na posiedzeniu komisji jest bardziej niż prawdopodobna, szczególnie że brak wniosku o uchylenie jego immunitetu w sprawie afery Funduszu Sprawiedliwości wskazuje na dalsze procedowanie w tej kwestii.
Z kolei, w kontekście wyborów prezydenckich, pojawiają się wątpliwości dotyczące kandydatury Karola Nawrockiego z ramienia PiS. Informacje o kontrowersyjnych kontaktach prezesa IPN z osobami podejrzanymi o działania przestępcze i związki z kręgami neonazistowskimi mogą wpłynąć na jego popularność. Niemniej jednak, Jarosław Kaczyński zdaje się być pewny, że te kontrowersje nie zaszkodzą elektoratowi PiS.
Warto zauważyć, że wybór Nawrockiego jako kandydata PiS ma na celu poszerzenie elektoratu partii o środowiska skrajne i nacjonalistyczne, a jednocześnie odciągnięcie od niego odpowiedzialności za negatywne skojarzenia z czasów rządów PiS. Choć Nawrocki ma być opisany jako „chłopak z podwórka”, to w rzeczywistości jego siła opiera się wyłącznie na poparciu ze strony partii rządzącej. Ostatecznie, ewentualny sukces polityczny Ziobry i Nawrockiego będzie zależeć od skuteczności ich działań i zyskania zaufania społecznego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.