Złapany przezeń bandyta o obszernej karcie przestępstw
W ostatnich dniach na granicy polsko-niemieckiej w Zgorzelcu-Görlitz doszło do przekazania trójki polskich przestępców, którzy byli poszukiwani listami gończymi oraz Europejskimi Nakazami Aresztowania za poważne przestępstwa. Cała operacja została przeprowadzona przez zespół „Łowców głów” z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, którzy namierzyli zbiegów w Republice Federalnej Niemiec.
Najbardziej znanym z całej grupy jest 42-letni mieszkaniec Włodawy, który od ponad 20 lat figurował w kartotekach policyjnych. To właśnie on był głównym sprawcą napadu na pracownika kantoru w powiecie bialskim w pierwszej dekadzie XXI wieku. Brutalnie zaatakował mężczyznę, zadając mu obrażenia oraz zabierając dużą sumę gotówki. Ponadto, kiedyś dokonał także napadu na pracowników hurtowni wędlin w Lublinie, gdzie ponownie użył przemocy, aby zdobyć łup pieniężny.
Oprócz tych dwóch ciężkich przestępstw, 42-latek był również zamieszany w kradzieże, włamania, posiadanie nielegalnej broni oraz narkotyków, a nawet prowadził gang zajmujący się nielegalną produkcją papierosów. Po wielu latach ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości, został schwytany w Niemczech pod koniec ubiegłego roku i skazany na 8 lat i 6 miesięcy więzienia.
Kolejnym z ujętych przestępców był 28-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej, który był poszukiwany od 2022 roku do odbycia kary 2 lat i 4 miesięcy więzienia. Mężczyzna dopuścił się potrącenia pieszego pod wpływem alkoholu, nie udzielając mu pomocy. Ponadto, na jego koncie było także obcowanie płciowe z małoletnią oraz przestępstwa narkotykowe. Po wyroku uciekł za granicę, lecz został schwytany przez policję niemiecką.
Trzecim z zbiegów był 37-letni mieszkaniec Łęcznej, który dopuścił się kradzieży rozbójniczej, kradzieży z apteki oraz innych sklepów, a także znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Skazany na ponad 4 lata pozbawienia wolności, uciekł za granicę po ogłoszeniu wyroku w jego sprawie. Dzięki skutecznej pracy „Łowców głów” wszystkie trzy osoby zostały schwytane i dostarczone do polskich więzień, aby odbyć swoje kary.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.