Złote rezerwy NBP rosną. Centralny Bank zwiększa swoje zapasy kruszcu.
Od początku 2018 roku zakupy złota dokonane przez Narodowy Bank Polski wyniosły imponujące 260 ton, z czego sama liczba w 2023 roku sięgała 130 ton. Dzięki temu zasób złota NBP wzrósł do imponujących 363 ton, co pozwoliło Polsce zająć 15. miejsce na świecie pod względem ilości złota w posiadaniu. Prezes NBP, Adam Glapiński, podczas konferencji prasowej podkreślił, że tylko chiński bank centralny zakupił więcej złota niż polski bank centralny.
Glapiński zapewnił, że zakupy złota będą kontynuowane zgodnie z decyzją zarządu NBP aż do osiągnięcia poziomu 20 proc. ogółu rezerw walutowych, które teraz wynoszą ponad 200 mld dolarów. Obecnie wynoszą one około 13 proc., co oznacza, że NBP będzie musiał jeszcze powiększyć te zasoby.
Prezes NBP wyjaśnił, że posiadanie wystarczających rezerw złota jest kluczowe dla zapewnienia stabilności w kontaktach międzynarodowych oraz dla utrzymania wypłacalności kraju w każdych warunkach, nawet w przypadku katastrofalnego rozwoju sytuacji, jak pandemia, klęski żywiołowe czy nawet zagrożenie wojenne z uwagi na fakt, że Polska jest krajem frontowym NATO.
Na temat inflacji i stóp procentowych, Glapiński podkreślił, że w przypadku utrzymywania się wysokiej inflacji w 2025 roku, Rada Polityki Pieniężnej rozważy podwyżkę stóp procentowych. Z kolei obniżka stóp procentowych byłaby brana pod uwagę, gdyby wysoka inflacja miała charakter trwały. Obecnie, w okresie przejściowym inflacyjnym, najlepszym rozwiązaniem wydaje się utrzymanie obecnego poziomu stóp procentowych.
Glapiński zaznaczył, że inflacja w drugiej połowie roku prawdopodobnie wzrośnie, z uwagi na rosnące ceny energii. Dodatkowo, ożywienie gospodarcze może działać proinflacyjnie, a perspektywy dotyczące płac pozostają niepewne. Wprowadzenie ustawowych rozwiązań dotyczących cen energii może doprowadzić do wzrostu inflacji do poziomu 5,2%.
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja w maju wyniosła 2,5 proc., co znajdowało się w granicach celu inflacyjnego NBP. Prezes NBP podkreślił, że w przypadku stabilizacji inflacji na niższym poziomie, bank centralny będzie gotów obniżyć stopy procentowe, w celu pobudzenia gospodarki i ulżenia obciążeniom konsumentów oraz kredytobiorców.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
