Zmarł Jimmy Carter – były prezydent USA został wspomniany
James Earl Carter Jr. urodził się 1 października 1924 roku w małym miasteczku Plains w stanie Georgia. Był najstarszym synem plantatora orzeszków ziemnych, Jamesa Sr., oraz pielęgniarki, Lilian. Miał trzech młodszych braci. Jako młody chłopak pracował na plantacji orzeszków ziemnych wraz z rodziną, co nauczyło go wartości ciężkiej pracy i solidarności rodzinnej.
Po ukończeniu szkoły średniej Carter wstąpił na Georgia Institute of Technology, gdzie studiował fizykę jądrową. Po ukończeniu studiów pracował jako inżynier w zakładach jądrowych. Jednak polityka zawsze była bliska jego sercu, dlatego już w latach 50. zaczął angażować się w lokalne sprawy, zasiadając w Senacie stanowym Georgii.
W 1971 roku Jimmy Carter został wybrany na stanowisko gubernatora stanu Georgia. Jako gubernator walczył z dyskryminacją rasową i promował równość obywateli. Jego działania były często kontrowersyjne, ale przyczyniły się do zwiększenia tolerancji w społeczeństwie.
W 1976 roku Carter został wybrany na 39. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jego prezydentura była pełna wyzwań, m.in. spadku cen ropy i wysokiej inflacji. Carter usilnie starał się poprawić sytuację energetyczną kraju i ograniczyć zależność od importu ropy.
W polityce zagranicznej Carter również odnosił pewne sukcesy. Podpisał traktat pokojowy między Izraelem a Egiptem oraz doprowadził do dokończenia rozmów nad SALT II z ZSRR. Jego działania w Europie Wschodniej były również istotne dla rozwoju demokracji w tym regionie.
Jednak Carter nie uniknął także porażek, takich jak rewolucja islamska w Iranie i kryzys z zakładnikami w ambasadzie amerykańskiej w Teheranie. Pomimo prób operacji ratunkowej, zakładnicy nie zostali uwolnieni za jego kadencji, co mocno osłabiło jego reputację.
Po zakończeniu urzędowania Carter poświęcił się działalności charytatywnej i mediacjom na całym świecie. W 2002 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za swoje działania na rzecz pokoju i demokracji.
James Carter Jr. był żonaty z Rosalynn Smith od 1946 roku aż do jej śmierci w 2023 roku. Mieli razem czwórkę dzieci, trzech synów i córkę, którzy odziedziczyli po ojcu pasję do zaangażowania społecznego i walki o prawa człowieka.
Jimmy Carter zmarł w wieku 96 lat, pozostawiając po sobie trwałe dziedzictwo jako prezydent, działacz społeczny i obrońca pokoju na świecie. Jego sposób bycia i wartości, które reprezentował, będą niezapomniane przez wiele pokoleń.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.